czwartek, 5 stycznia 2017

Marek Kielgrzymski

Dawno temu, kiedy używało się magnetofonów kasetowych, korespondowaliśmy z Markiem przesyłając sobie kasety z nagranymi listami mówionymi. Nagrywaliśmy również w ten sposób poezję.

Poezja deklamowana - lub też czytana, a nawet nagrywana, to bardzo klasyczna część przestrzeni zwanej poezją dźwiękową. Na odbiorcę oddziałuje nie tylko treść, ale także sposób wykonania, kontekst. Wykonania autorskie uznawane są nie tylko za ciekawostki, ale również za sposób na przybliżenie się do autentycznego brzmienia danego wiersza. Warto dodać, że gdański Autor nagrywa również muzykę, moim zdaniem pasującą do Jego poezji - czasem zresztą łączy ze sobą te dwa światy.



Zachęcam do zajrzenia na stronę Autora:
http://maganiusz.bloog.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz